Czarne myśli obciążają Ci głowę, odciągają Cię od pozytywnych aspektów spotkania, energia Twoja się wyczerpuje, gromadzą się niefajne emocje, które wprawiają Cię w nienajlepszy nastrój. Możesz pomyśleć, po co w ogóle jadę, teraz korek, spotkanie nie wyjdzie, dziś wszystko jest przeciwko mnie. Jak sądzisz jak wtedy

zapytał(a) o 15:27 "życie bez miłości jest jak..." Pomożecie ładnie dokończyć to zdanie? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 15:42: Gitara bez strun. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 15:29 ...czarodziejska latarnia bez światła. To słowa J. W. Goethego i na prawdę nie da się tego lepiej określić. Życie bez miłości jest jak, oddychanie bez powietrza, niemożliwe :D matek789 odpowiedział(a) o 12:37 Uważasz, że ktoś się myli? lub

Milosci ktora jest tak blisko. comatose [email protected]ł :) 26 października 2009 roku, godz. 20:56 Piękne! kaniolka7 Myśl 25 maja 2014 roku, godz. 00:14 0,0°C
Dziś uświadomiłam sobie jak ciężko żyć bez miłości. Wiem nie jest to odkrywcze stwierdzenie i wcale nie oznacza, że nagle mnie oświeciło, ale nagle zaczęłam być bardziej wyczulona na oznaki uczucia w otaczającym mnie świecie. Miłość jest podstawą naszej egzystencji. Obojętnie, w jakiej postaci.. czy do mężczyzny(kobiety), rodziców, przyjaciół. Miłość jest częścią nas, jest nam niezbędna do życia niczym tlen. Bez niej dusimy się, szalejemy, zachowujemy się w moim życiu pojawił się ktoś, na kim bardzo mi zależy. Cały mój świat się zmienił…Wcześniej długo byłam sama i było mi z tym dobrze, choć bywały ciężkie momenty. Jednak zawsze wiedziałam, że są ludzie, którzy mnie kochają, wysłuchają, pomogą. Jestem bardzo wdzięczna moim rodzicom za to jak mnie wychowali. Często zarzucałam im, że są nadopiekuńczy i trzymają mnie pod kloszem, ale przynajmniej wiedziałam, że mnie kochają, że mogę na nich liczyć w każdej sytuacji. Dzięki nim jestem taka, jaka jestem i też potrafię dziś smutną rozmowę z osobą na pozór bardzo uśmiechniętą, otwartą, spontaniczną. Zawsze w tłumie zwracała swoją uwagę wyglądem i szalonymi pomysłami. Jednak, gdy znajdzie się tylko w zaciszu swojego pustego domu zmienia się nie do poznania. Ogarnia ją ogromny smutek i rozpacz. Dzwoni i pisze do wszystkich znajomych by, choć przez chwilę porozmawiać z innymi ludźmi. Czasami jej zachowanie staję się wręcz nachalne, natarczywe i bardzo męczące dla innych. Często zraża tym do siebie ludzi. Chciałam z nią porozmawiać, wyjaśnić, że nie pomoże sobie zatapiając się we własnym smutku, upajając się swoją samotnością. Niestety moje słowa padają w próżnie. Jestem bezradna i bezsilna. Nie umiem jej pomóc. Powiedziała mi za to coś, co potem zrozumiałam, iż jest najsmutniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek słyszałam. „Wiesz, dlaczego taka jestem? Bo mnie nikt nigdy nie kochał”.Tak bardzo potrzebowała miłości, tak bardzo jej szukała,że w pewnym momencie zapomniała, czego tak naprawdę szuka i jak ma to wyglądać. Im bardziej jej szukała, tym bardziej oddalała się od możliwości osiągnięcia celu. Przestała rozumieć, czym jest miłość. Czy można żyć bez miłości? Jak widać można, ale dziwne jest to życie? Jedno wielkie poszukiwanie….Teraz już wiem, że najgorszym uczuciem jest nie zawiść, zazdrość czy nienawiść…tylko brak czucia…
że to jest za życia zgon. jakoś nudno - ani be, ani me. Co bez miłości wart jest świat? a mimo to szczęśliwym być. lecz bez miłości trudno żyć. Na świecie każdy człowiek o coś stara się i dba. za maleńki jeden dźwięk "kocham cię". a mimo to szczęśliwym być. lecz bez miłości trudno żyć. Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi. Miłość bez pieniędzy,czy pieniądze bez miłości? Przez Gość kwaśne jabłko, Wrzesień 15, 2007 w Dyskusja ogólna od dawna jestem sama, poznaję nowych facetów, ale nic z tego nie wychodzi. Cały czas szukam mojego ideału. Z drugiej strony jednak mam przyjaciela, zna mnie jak nikt, moję sekrety, wie co
Jak zatem widzicie, moje życie miało być zaplanowane w każdym szczególe. Pytacie, gdzie w tym wszystkim jest miejsce dla miłości? Poczytałam sobie na ten temat trochę i dowiedziałam się, że przekonanie, że małżeństwa trzeba zawierać z miłości pojawiło się dopiero w XX wieku. Wcześniej ludzie, którzy pobierali się z
D8huCcU. 72 180 293 126 198 366 251 330 19

zycie bez milosci jest jak