Drodzy braci i siostry, 1. Słowa Jezusa: «Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię» (Mt 11,28) wskazują na tajemniczy kierunek łaski, która objawia się ludziom prostym i daje wytchnienie utrudzonym i zmęczonym.
Szczęść Boże! Pozdrawiam z Domu Rodzinnego! Moi Drodzy, ktoś wczoraj napisał, że czas wakacji to dobra okazja na odbycie zaległych spotkań. Postawiono pytanie, czy to również mnie dotyczy. Absolutnie tak! Mam najgłębszą świadomość, jak wiele tych spotkań jest zaległych, bo nigdy… nie ma czasu! To już jest naprawdę tragedia! Z tym trzeba coś zrobić! Bo sam nie wiem, czy to kwestia braku czasu, czy jego organizacji?… Jakby tak ustawić sprawy inaczej, to i czas by się znalazł. Ale jak się żyje bardzo szybko, to zanim człowiek pomyśli, to już dzień przebiegnie – i klapa! Niemniej jednak, dziękuję za to przypomnienie! Moi Drodzy, nie napisałem wczoraj, ale dzisiaj nadrabiam to opóźnienie, przesyłając najserdeczniejsze życzenia mojemu Szwagrowi, KAMILOWI NIEDŹWIEDZKIEMU, z okazji imienin. Niech z pomocą Bożą radośnie i pięknie realizuje swoje powołanie małżeńskie i ojcowskie! Wspieram modlitwą, na której zresztą – jak sam wczoraj powiedział – najbardziej Mu zależy. Zapraszam do refleksji nad Słowem Bożym, które dzisiaj brzmi wielkim pocieszeniem… Gaudium et spes! Ks. Jacek Czwartek 15 tygodnia zwykłego, rok II, do czytań: Iz 26,7– Mt 11,28–30 CZYTANIE Z KSIĘGI PROROKA IZAJASZA: Ścieżka sprawiedliwego jest prosta, Ty równasz prawą drogę sprawiedliwego. Także na ścieżce Twoich sądów, o Panie, my również oczekujemy Ciebie; imię Twoje i pamięć o Tobie to upragnienie duszy. Dusza moja pożąda Ciebie w nocy, duch mój poszukuje Cię w swym wnętrzu; bo gdy Twe sądy jawią się na ziemi, mieszkańcy świata uczą się sprawiedliwości. Panie, użyczysz nam pokoju, bo i wszystkie nasze dzieła Tyś nam zdziałał. Panie, w ucisku szukaliśmy Ciebie, słaliśmy modły półgłosem, kiedyś Ty chłostał. Jak brzemienna, bliska chwili rodzenia, wije się, krzyczy w bólach porodu, tak myśmy się stali przed Tobą, o Panie. Poczęliśmy, wiliśmy się z bólu, jakbyśmy mieli rodzić; ducha zbawczego nie wydaliśmy ziemi i nie przybyło mieszkańców na świecie. Ożyją Twoi umarli, zmartwychwstaną ich trupy, obudzą się i krzykną z radości spoczywający w prochu, bo rosa Twoja jest rosą światłości, a ziemia wyda cienie zmarłych. SŁOWA EWANGELII WEDŁUG ŚWIĘTEGO MATEUSZA: W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem łagodny i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie”. Dzisiejsze Słowo Boże – to słowo wielkiej pociechy. Oto dusza człowieka pragnie Boga, szuka Go we dnie i w nocy, a Pan obdarza ludzi pokojem. Szczególnie w ucisku Bóg okazuje pomoc i ratunek, jakkolwiek bowiem ludzi spotykają różne doświadczenia, to jednak Bóg ich ze wszystkich wyprowadzi. W tym kontekście bardzo jasno i mocno brzmią słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii: Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem łagodny i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie. Warto te słowa ciągle przypominać sobie, zwłaszcza wtedy, gdy będzie nam się wydawało, że Jezus to tylko grzmiał i upominał, że tylko bardzo dużo wymagał od ludzi, a niczego nie dawał w zamian. Jezus, a dzisiaj – w Jego imieniu – Kościół, zawsze pochyla się nad nędzą ludzką, nad biedą pojedynczego człowieka i całych społeczności. Co – rzecz jasna – nie oznacza pobłażliwości dla zła i akceptacji wszelkich ludzkich zachowań. I dlatego to właśnie z całą pewnością człowiek ze strony swego Boga może liczyć na współczucie, zrozumienie i pomoc. Cały szkopuł jedynie w tym, aby zechciał z tego skorzystać – i żeby zaufał… Bardzo zaufał… Bo niektórzy mówią, że oni przecież się modlili w tej, czy innej intencji, a oto nie widzą żadnego skutku swoich modlitw. Odmówili Różaniec, odmówili Koronkę, nawet do kościoła raz więcej przyszli – a tu nic! A to przecież nie tak… Tu chodzi o modlitwę wytrwałą, pełną wiary i totalnego zaufania. Tu chodzi o całkowite oddanie się w ręce Boże! Tu chodzi o to, aby ciągle, ciągle – i z nowym zapałem dobijać się do bram Nieba o pomoc! Aby być w stałym kontakcie z Bogiem – nie tylko wtedy, kiedy czegoś potrzeba. Aby mieć stale czyste serce i do tegoż serca zapraszać Jezusa w Komunii Świętej! Aby przeżywać Mszę Świętą, a nie tylko „chodzić do kościółka”… Aby się modlić dlatego, że się chce, a nie dlatego, że się musi! A jeżeli się nawet nie chce, to też się modlić, bo tak trzeba, bo Jezus zawsze czeka… Naprawdę, warto dla Niego przełamać swoje lenistwo i swoje opory. Warto przyjść na adorację Najświętszego Sakramentu, trwać na niej, wpatrywać się w Jezusa i błagać o pomoc! Dobijać się wręcz o pomoc! Ale też dziękować za to, co się otrzymało… Ale też przepraszać za to, co nie wyszło… Ale też uwielbiać – z całego serca! Kochani, to jest właśnie owo oddanie się w ręce Boże, to jest właśnie zwrócenie się do Pana z prośbą o ratunek i pomoc w naszym utrudzeniu i obciążeniu. To o tym dzisiaj mówimy – nie o pojedynczym, zdawkowym, „doczepionym” do swoich innych działań i praktyk, podjętym gdzieś na marginesie innych spraw odmówieniem jakiejś modlitewki, jakiegoś „Różańczyka”, czy nawet daniu intencji na Mszę Świętą. To nie o tym dzisiaj mówimy. Nie mówimy dziś jedynie o jakimś porywie emocji, wynikającym z aktualnej potrzeby, lub chwilowego nastroju. Mówimy natomiast o stałym zwróceniu się do Pana i o całkowitym zaufaniu do Niego, wyrażonym codzienną konsekwentną postawą. Codzienną – i konsekwentną… W tym kontekście zastanówmy się: · Co to znaczy, że ja osobiście szczerze ufam Bogu? · Czy z tym, co jest moim obciążeniem i utrudzeniem, zwracam się od razu do Niego, czy dopiero na końcu? · Jak pomagam innym w ich utrudzeniu i obciążeniu? Dusza moja pożąda Ciebie w nocy, duch mój poszukuje Cię w swym wnętrzu; bo gdy Twe sądy jawią się na ziemi, mieszkańcy świata uczą się sprawiedliwości.
Tanie przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście zmęczeni w sklepie internetowym Joom! Przystępne ceny od 18 EUR. Bezpłatna dostawa i regularne promocje i zniżki na Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście zmęczeni
Święty Jan Paweł II mówił, że „całe zło świata może być pokonane poprzez ogromną moc adoracji eucharystycznej”. Jezus Chrystus, obecny w Eucharystii, zaprasza nas wszystkich do siebie: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28). Prosi, abyśmy przyjmowali Go z czystym sercem w Komunii św. i trwali na adoracji w Jego obecności. Jego wszechmocna Boska miłość jest najskuteczniejszym lekarstwem na każde zło. Możemy zatem pozwalać Jezusowi, aby wyzwalał nas z egoizmu i nałogów, by leczył wszystkie rany naszego serca. Ażeby poddać się kuracji, którą Jezus nam proponuje, trzeba najpierw oddać Mu wszystkie swoje grzechy w sakramencie pokuty, a po uzyskaniu cudu rozgrzeszenia codziennie przyjmować Go w Komunii św. i przez godzinę trwać na adoracji w Jego obecności. Kto się nie zniechęci i w tej praktyce „wytrwa do końca, ten będzie zbawiony” (Mk 13,13); ten też nauczy się kochać czystym sercem i będzie uzdrowiony z wszelkich zniewoleń, takich jak pornografia, narkomania, alkoholizm czy hazard. Jezus naprawdę pragnie, aby ludzie jak najczęściej przyjmowali Go w Komunii św. oraz adorowali w Eucharystii, dlatego kościoły powinny być zawsze otwarte i powinna w nich trwać wieczysta adoracja Najświętszego Sakramentu, tak aby każdy mógł spotkać Jezusa. Wieczysta adoracja Ojciec Justo Lo Feudo ze Zgromadzenia Misjonarzy Najświętszej Eucharystii przemierza cały świat i pomaga parafiom przygotować się do podjęcia wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu. W rozmowie z przedstawicielami naszej redakcji o. Justo opowiadał, że wieczysta adoracja Jezusa w Najświętszym Sakramencie jest źródłem niesamowitych łask i przynosi nieograniczone duchowe owoce. Adorując Jezusa w Eucharystii, wypełniamy pierwsze przykazanie Dekalogu, wyrażamy swoją miłość do Boga ponad wszystkie inne rzeczy. Podczas adoracji Jezus nas przemienia oraz daje nam pokój, miłość, radość i cierpliwość, abyśmy dzielili się tymi darami z innymi. Ojciec Justo opowiedział o konkretnych przypadkach Bożego działania. Źródło nawróceń Poprzez wieczystą adorację wypełniamy to, o co prosił nas św. Jan Paweł II na początku swojego pontyfikatu: „Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi”. Drzwi kaplic wieczystej adoracji są zawsze otwarte, tak aby każdy mógł do nich wejść; przede wszystkim ci, którzy są daleko od Jezusa. Dzięki wieczystej adoracji dokonuje się wiele nawróceń. Ludzie czują, że ktoś ich wzywa… Tym Kimś jest Pan, chociaż oni często nie zdają sobie z tego sprawy. Tak było w przypadku pewnej kobiety, która zostawiła w kaplicy karteczkę o następującej treści: „Przez ponad 10 lat moja noga nie przekraczała progu kościoła katolickiego, a jeśli wcześniej to miało miejsce, to tylko z pobudek artystycznych. Ciągle nie wiem, dlaczego teraz tu jestem, ale odczuwam pokój, który jest tu obecny. Nie wiem, skąd on pochodzi, ale chcę go odnaleźć”. Z tej notatki jasno wynika, że ta pani nie miała wiary, nie miała też pojęcia, dlaczego znalazła się w kaplicy. My jednak dobrze wiemy, że to Pan ją wezwał, a ona poszła za Jego głosem. Wiemy też, że pokój, który odnalazła, jest realny. Oto, co dzieje się w kaplicy adoracji: ten, kto zbliża się do Chrystusa w Eucharystii, odnajduje pokój. Wieczysta adoracja przynosi również inne, bardzo obfite owoce. Znane są przypadki osób, które chciały popełnić samobójstwo i… skończyły w kaplicy wieczystej adoracji, ponieważ Pan te wszystkie osoby wezwał! Przypadki ludzi, którzy przyszli do kaplicy, nie mając nawet pojęcia, że taka kaplica istnieje. Nogi ich same tam zaprowadziły! Pewna kobieta wyszła z domu około czwartej nad ranem, żeby rzucić się z mostu. Była zima i panowała jeszcze ciemność; nie było też żadnego oświetlenia. Jednak zamiast pójść w prawo, kobieta poszła w lewo, ponieważ zobaczyła pewne światło – jedyne światło widoczne tej nocy. Było to światło kaplicy. Weszła, zobaczyła Pana i zrozumiała, że to On jest zmartwychwstaniem i życiem. Jezus, obecny w sakramencie ołtarza, Zbawiciel wszystkich, ratuje ludzkie istnienia. Znanych jest wiele innych podobnych przypadków. Szczególne łaski Ojciec Justo opowiada, jak wiele razy był świadkiem tego, że Pan Jezus obdarza szczególnymi łaskami te miejsca, gdzie kapłan czy biskup pragnie ustanowić wieczystą adorację. Któregoś razu o. Justo został zaproszony przez greckokatolickiego proboszcza do Timisoary w Rumunii. To bardzo mała parafia. Prawie wszyscy jej mieszkańcy zgłosili się do adoracji, ale było ich tak mało, że nie udało im się zapełnić 168 godzin w ciągu tygodnia. Zaprosili więc również katolików, a kiedy i to nie wystarczyło, wówczas ksiądz greckokatolicki wpadł na pomysł, żeby porozmawiać z patriarchą prawosławnym. I tak też zrobili. Patriarcha, święty człowiek i prawdziwy mędrzec, pobłogosławił ich oraz projekt wieczystej adoracji w Rumunii oraz pozwolił im pójść wygłosić kazanie na mszy prawosławnej. Tamtejsi kapłani bardzo dobrze przyjęli o. Justa i ku jego zaskoczeniu i radości pozwolili mu podczas homilii zaprosić chętnych do wieczystej adoracji. Zapisało się 65 prawosławnych! Dokładnie tylu, ilu im brakowało do objęcia wszystkich godzin. To była szczególna łaska, ponieważ prawosławni, choć mają Eucharystię, nie znają praktyki adoracji. Udało się ich jednak do niej zaprosić, łącząc adorację z kultem Matki Bożej. Minęło już 12 lat od dnia, w którym 15 września 2006 r., we wspomnienie Matki Boskiej Bolesnej, grekokatolicy, katolicy i prawosławni zaczęli wspólnie adorować Pana. Czynią to do dziś. To świadectwo tego, że Jezus Eucharystyczny łączy wszystkich razem, prowadzi do ekumenizmu. Nowe powołania Tam, gdzie istnieją kaplice wieczystej adoracji, Jezus wzbudza również powołania. Doskonale widać to na przykładzie jednej z hiszpańskich diecezji, w której obecnie otwarto piątą wieczystą adorację. Odwiedził ją jeden z biskupów ze Stanów Zjednoczonych. Kiedy hierarcha zapytał, ile mają powołań, odpowiedziano mu, że 30 kleryków, a on stwierdził, że to wcale nie tak dużo. Usłyszał wtedy taką odpowiedź: „Gdy nie mieliśmy wieczystej adoracji, to nie było żadnego powołania. Teraz jest 30 kleryków”. Oto pewna stała zależność: tam, gdzie podejmuje się wieczystą adorację, tam rodzą się powołania do kapłaństwa, a także do sakramentu małżeństwa i tam Jezus czyni cuda, aby je ocalić. W jednej parafii było pewne małżeństwo na skraju rozpadu. Małżonkowie rozpoczęli już proces rozwodowy. Jednak któregoś dnia zdecydowali się pójść razem na adorację. Podczas modlitwy Jezus przywrócił im utraconą jedność. Stało się tak, ponieważ Pan jest jednością i nas nią obdarowuje; także tę osobistą, wewnętrzną. Daje ją każdemu z nas. Otwarcie serca Adoracja nie jest czasem naszego działania, lecz czasem całkowitego oddania się do dyspozycji Chrystusa, wyrażenia zgody, aby On mógł nas przemieniać. Trzeba jedynie otworzyć serce i pozwolić Jezusowi, aby nas kochał. Wtedy to On dokonuje niesamowitych rzeczy. Ci, którzy adorują Jezusa, wypraszają ocean łask, z którego wszyscy czerpiemy. Msza św. i adoracja Najświętszego Sakramentu to akty największej czci i dziękczynienia, które możemy złożyć Bogu. Adoracja jest przedłużeniem tego, co dzieje się podczas Mszy św. Jezus jest w niej rzeczywiście obecny z nami, a my mamy możliwość przebywania z Nim. To z Eucharystii rodzą się Kościół i kapłaństwo, pozwalające uobecniać w każdym czasie mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, który przynosi nam uzdrowienie i zbawienie. Wieczysta adoracja krok po kroku Co do tego, że wieczysta adoracja jest naprawdę wielkim Bożym darem na obecne czasy, nie ma żadnych wątpliwości. Czasami Jezus ustanawia ją w miejscach, gdzie po ludzku wydaje się to niemożliwe. W 2003 r. w Hiszpanii nie było ani jednej kaplicy wieczystej adoracji. Dziś mają je 54 kościoły parafialne. Pierwsza była Cancelada, najmniejsza parafia wybrzeża Morza Śródziemnego, w której, wbrew wszelkim trudnościom, już od 15 lat adoracja trwa nieprzerwanie. Ojciec Justo podał nam szczegóły ustanowienia wieczystej adoracji w parafii: „Zapewniam kapłanów, że wieczysta adoracja nie będzie dla nich żadnym nowym obciążeniem. Pamiętajcie, że organizacja, prowadzenie i strzeżenie adoracji wieczystej należy do specjalnie przygotowanej do tego grupy osób świeckich. Nie ma się czego bać. Trzeba odważyć się na wszystko. Zaryzykować i uwierzyć, że Pan wszystko rozwiąże. Co trzeba zrobić, żeby rozpocząć wieczystą adorację? Oto podstawowe kroki: Modlitwa. Przede wszystkim należy się gorąco modlić przed Najświętszym Sakramentem w intencji ustanowienia wieczystej adoracji w parafii, a także zaprosić do tej modlitwy innych. Rekolekcje lub misje parafialne, które pomogą przygotować parafian do wieczystej adoracji. Można na przykład zaprosić misjonarza z mojej wspólnoty – ze Zgromadzenia Misjonarzy Najświętszej Eucharystii, ponieważ propagujemy wieczystą adorację eucharystyczną we wszystkich parafiach i diecezjach na świecie. Oczywiście, jeśli proboszcz chce, może to zrobić sam. My zawsze jesteśmy chętni do pomocy. Zaproszenie do wieczystej adoracji, które należy skierować do wszystkich w momencie kulminacyjnym rekolekcji. O co mamy poprosić parafian? Ażeby poświęcili jedną godzinę w tygodniu, by być z Panem obecnym w Najświętszym Sakramencie w powstającej kaplicy adoracji. Mamy do tego specjalną formułę. Pod koniec homilii rozdaje się wszystkim (wraz z długopisami czy ołówkami) zaproszenie, składające się z trzech następujących punktów: Jeśli chcesz włączyć się w wieczystą adorację, podaj swoje dane kontaktowe (nazwisko, telefon, e-mail). W którym momencie dnia mógłbyś podarować Jezusowi swą godzinę? Rano (6–12), po południu (12–18), wieczorem (18–24), w nocy (0–6)? Nie pytamy o podanie konkretnego dnia i godziny, bo osoby nie będą jeszcze tego wiedziały i niczego nie napiszą, dlatego prosimy tylko o sprecyzowanie pory dnia. Mógłbyś (mogłabyś) pomóc w zorganizowaniu wieczystej adoracji? Zatem po homilii przeznaczamy dwie-trzy minuty na wypełnienie takiego formularza i potem, podczas ofiarowania, zbieramy je jako cenny dar ofiarowany Panu. Później, w połowie tygodnia, tak żeby dać możliwość zastanowienia się, dzwonimy do każdej z osób chętnych, by skonkretyzować dokładny dzień i godzinę adoracji. Powinniśmy w ten sposób pokryć 168 godzin tygodnia. Jeśli wszystkie godziny są już zapełnione, wybiera się jakąś szczególną datę, na przykład święto maryjne, na rozpoczęcie adoracji. Inauguracja. Starajmy się, by była ona jak najbardziej uroczysta. Jeśli to tylko możliwe, zaprośmy księdza biskupa, żeby mógł jej przewodniczyć. Po Eucharystii robi się uroczystą procesję aż do kaplicy wieczystej adoracji. Tam intronizuje się Pana i zostawia Go na zawsze. Organizacja. Istnieje pewien ideał. Czasami nie można go wypełnić, ale trzeba chociaż spróbować. Tworzymy sieć 29 koordynatorów: jeden koordynator generalny, który jest łącznikiem z księdzem opiekującym się wieczystą adoracją, czterech koordynatorów tur (rannej, popołudniowej, wieczornej i nocnej) oraz po jednym koordynatorze odpowiedzialnym za poszczególne godziny. Celem jest to, by Pan Jezus nigdy nie został sam. Taki sposób organizacji pomaga również formować osoby, które przychodzą na adorację, by czuły się odpowiedzialne i nie zostawiały Pana nigdy samego, żeby nie opuściły Go, zanim przyjdzie kolejna osoba. Gdy ktoś nie może przyjść, powinien spróbować znaleźć kogoś na swoje miejsce, a jeśli to nie będzie możliwe, musi skontaktować się z koordynatorem danej godziny, by on na nią kogoś zapewnił. Zadaniem koordynatorów tur jest skontaktowanie się z poszczególnymi osobami w celu ustalenia z nimi konkretnego dnia oraz godziny adoracji; potem nadzorowanie tylko koordynatorów godzin w swoich turach”. opr. ks. M. Piotrowski TChr, tłum. A. Bystrzanowska Kontakt do ks. Justa Lo Feudo, który służy pomocą w zorganizowaniu wieczystej adoracji w parafii: justolofeudo@ Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych.
Tekst piosenki: 1. Przyjdźcie do Mnie wszyscy - głos z przybytku woła - We Mnie źródło szczęścia, Ja uzdrowię was I ocierać będę pot płynący z czoła, I ziemskiego znoju wam osłodzę czas. Ref. O, pójdźmy wszyscy z pokłonem Ofiarę serc naszych nieść! Przed Jego padając tronem, Miłosną złóżmy Mu cześć. 2. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, o biedni grzesznicy! Ja dla was tu jestem, by łańcuchy te, Które ciążą na was, grzechu niewolnicy, Skruszyło na zawsze miłosierdzie Me. Ref. O, pójdźmy wszyscy... Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Autor: Filoksen z Mabboug (? – ok. 523), biskup w Syrii. Przyjdź do mnie, a ja sprawię, że poczujecie ulgę. […] zakosztowaliście drogi tego świata: teraz skosztujcie mojej, a jeśli wam się nie spodoba, ucieknijcie od niej. Ponieśliście ciężkie brzemiona świata i odczuliście, jak są ciężkie: dajcie się przekonać i weźcie
Czytania z dnia2022-08-02 - Wtorek. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Euzebiusza z Vercelli, biskupa, albo św. Piotra J. Eymarda, prezbiteraRozważanieStary lekcjonarzI CzytanieEwangelia 2022-08-03 - ŚrodaRozważanieStary lekcjonarzI CzytanieEwangelia 2022-08-04 - Czwartek. Wspomnienie św. Jana Marii Vianneya, prezbiteraRozważanieStary lekcjonarzI CzytanieEwangelia 2022-08-05 - Piątek. Dzień powszedni albo rocznica poświęcenia rzymskiej Bazyliki Najświętszej Maryi PannyRozważanieStary lekcjonarzI CzytanieEwangelia 2022-08-06 - Sobota. Święto Przemienienia PańskiegoRozważanieStary lekcjonarzI CzytanieII CzytanieEwangelia Partnerzy Polecane linki Rozważanie Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin. 23 czerwca W uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa słyszymy zaproszenie Pana: "Przyjdźcie do Mnie wszyscy". Jezus mówi "wszyscy", a więc każdy bez wyjątku. Jak zrozumieć zakres tego słowa? Kim są ci "wszyscy"? Ramy tego zaproszenia ostatni Sobór oddał w pięknym opisie kręgów przynależności do Kościoła, który obejmuje swoimi ramionami nie tylko katolików, ale także innych chrześcijan, dalej, naród, który jako pierwszy otrzymał przymierze i obietnicę. Następnie, wyznawców jedynego Boga, a także tych, którzy choć nie znają Boga, to jednak w swoim życiu postępują zgodnie z nakazem sumienia. Opis tej wielkiej wspólnoty, obejmującej "wszystkich" kończy się przypomnieniem nakazu misyjnego. W ten sposób Sobór naprowadza nas na odczytanie go jako obrazu naszej, a więc katolików, odpowiedzialności za zaniesienia imienia Jezusa wszystkim ludziom. Warto jeszcze przypomnieć, że istotą kultu Serca Pana Jezusa jest modlitwa zadośćuczynienia, a więc przeproszenia za grzechy nie tylko moje, ale także innych, tych, którzy w ogóle tego nie robią. Gdy w ten uroczysty dzień stajemy do wspólnej modlitwy, by wielbić Serce Jezusa, pamiętajmy o ogromie zadośćuczynienia, które Jemu się należy. Czy stać cie na taki akt? Wsparcie Zostań naszym Patronem Modlitwa na dzisiajModlitwa do św. Jadwigi ŚląskiejOkaż mi Boże, miłosierdzie Swoje...Litania do bł. Jerzego Popiełuszki Rozważania nt. Litanii Loretańskiej Dzień 1 Dzień 2 Dzień 3 Dzień 4 Dzień 5 Dzień 6 Dzień 7 Dzień 8 Dzień 9 Dzień 10 Dzień 11 Dzień 12 Dzień 13 Dzień 14 Dzień 15 Dzień 16 Dzień 17 Dzień 18 Dzień 19 Dzień 20 Dzień 21 Dzień 22 Dzień 23 Dzień 24 Dzień 25 Dzień 26 Dzień 27 Dzień 28 Dzień 29 Dzień 30 Dzień 31 Zobacz całośćAktualności2021-05-03 Gotowe są już kolejne księgi Starego Testamentu, a są nimi: Księga Nahuma Księga Habakuka Księga Sofoniasza Księga Aggeusza Księga Zachariasza Księga Malachiasza 2021-04-27 Dostępna jest już również Księga Micheasza. Zapraszamy. 2021-04-27 Zapraszamy do wysłuchania Księgi Jonasza. 2021-04-23 Mamy jeszcze na dziś Księgę Ozeasza dla Was. Owocnego słuchania. 2021-04-23 Kolejna księga Starego Testamentu gotowa, oto Księga Daniela. Zapraszamy. „Przyjdźcie do Mnie wszyscy… Ja was pokrzepię”. Te słowa Jezusa stały się hasłem przewodnim podczas Wieczoru Uwielbienia, który 7 czerwca odbył się w krasnobrodzkim sanktuarium. Krasnobrodzki Gospel wykonał 10 pieśni o charakterze uwielbieniowym, które przeplatane były Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni jesteście a Ja was pokrzepię (Mt 11. 23-30) Pan Jezus zaprasza nas do tego, abyśmy przychodzili do źródła, do Niego, ponieważ tylko On daje nam życie wieczne i sprawia, że mamy życie w sobie żyjąc już tu na ziemi. On przyszedł po to aby Prawo wypełnić Miłością. Wziął na siebie nasz grzech i naszą słabość i uświadomił że bardziej pragnie miłosierdzia niż ofiary, nie naszej „doskonałości” ale doskonalenia się w miłowaniu i przebaczaniu bliźnim, ponieważ wtedy będziemy podobni do Boga Ojca, którego zna „tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić” ( Mt. 11, 27). Jeżeli wrócilibyśmy do słów z poprzednich rozdziałów Ewangelii Mateusza, to zobaczylibyśmy jak wielka jest łaskawość Tego, który pragnie naszego szczęścia. Jezus uzdrawia paralityka, wypędza złe duchy, powołuje Mateusza. Wspólnym mianownikiem tych wszystkich wydarzeń jest przebaczenie, bezinteresowne przyjęcie grzesznika przez Jezusa, które sprawia, ze paralityk zaczyna chodzić, a Mateusz od razu idzie za Nim. Wystarczyło jedno spojrzenie i słowa: „Pójdź za Mną”. Mateusz nie zastanawia się ani chwili, idzie za Tym, który dostrzegł w nim „to” czego inni nawet nie zauważali. Jezus zaprasza i nas do tego byśmy odważnie przychodzili do Niego i przeglądali się w Jego oczach. Pragnie abyśmy zaufali Jego miłości i nosili w sercu słowa Boga, który zapewnia nas o tym, że jest świadom swoich planów wobec nas. Zamiarów pełnych pokoju, a nie zguby, by zapewnić nam przyszłość jakiej oczekujemy (Jr. 29,11-12). On zna nasze słabości, naszą nędzę i wszystkie myśli zanim pojawią się w naszym sercu. Przyjmuje nas bezwarunkowo i niczego nie musimy przed Nim udawać. On pragnie naszego szczęścia i chce nas pokrzepiać w naszej codzienności. Tylko osobista relacji z Jezusem może zaspokoić wszystkie potrzeby każdego człowieka, bo to właśnie On pragnie pokazać nam drogę do domu Boga Ojca, który miłuje wszystkie swoje dzieci i nikogo nie wyklucza, który pozwala poznać się tym, którzy mają ciche i pokorne serca. Jeżeli całą naszą nadzieję złożymy w Bogu zauważymy jak stopniowo w naszym życiu pojawi się pokój, którego świat dać nam nie może i zrozumiemy świętego Augustyna, który powiedział „Uczyniłeś nas dla Siebie, o Boże, i nasze serce nie znajdzie pokoju, dopóki nie spocznie w Tobie”.
PRZYJDŹCIE DO MNIE WSZYSCY, KTÓRZY UTRUDZENI I OBCIĄŻENI JESTEŚCIE, A JA WAS POKRZEPIĘ Wspomnienie świętych męczenników Korneliusza, papieża, i PRZYJDŹCIE DO MNIE WSZYSCY, - Wspólnota Opatrzności Bożej
Czytania z dnia2022-08-02 - Wtorek. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Euzebiusza z Vercelli, biskupa, albo św. Piotra J. Eymarda, prezbiteraRozważanieStary lekcjonarzI CzytanieEwangelia 2022-08-03 - ŚrodaRozważanieStary lekcjonarzI CzytanieEwangelia 2022-08-04 - Czwartek. Wspomnienie św. Jana Marii Vianneya, prezbiteraRozważanieStary lekcjonarzI CzytanieEwangelia 2022-08-05 - Piątek. Dzień powszedni albo rocznica poświęcenia rzymskiej Bazyliki Najświętszej Maryi PannyRozważanieStary lekcjonarzI CzytanieEwangelia 2022-08-06 - Sobota. Święto Przemienienia PańskiegoRozważanieStary lekcjonarzI CzytanieII CzytanieEwangelia Partnerzy Polecane linki Wsparcie Zostań naszym Patronem Modlitwa na dzisiajRóżaniec - 1 dziesiątkaPrzybądź Duchu ŚwiętyModlitwa o ufność Rozważania nt. Litanii Loretańskiej Dzień 1 Dzień 2 Dzień 3 Dzień 4 Dzień 5 Dzień 6 Dzień 7 Dzień 8 Dzień 9 Dzień 10 Dzień 11 Dzień 12 Dzień 13 Dzień 14 Dzień 15 Dzień 16 Dzień 17 Dzień 18 Dzień 19 Dzień 20 Dzień 21 Dzień 22 Dzień 23 Dzień 24 Dzień 25 Dzień 26 Dzień 27 Dzień 28 Dzień 29 Dzień 30 Dzień 31 Zobacz całośćAktualności2021-05-03 Gotowe są już kolejne księgi Starego Testamentu, a są nimi: Księga Nahuma Księga Habakuka Księga Sofoniasza Księga Aggeusza Księga Zachariasza Księga Malachiasza 2021-04-27 Dostępna jest już również Księga Micheasza. Zapraszamy. 2021-04-27 Zapraszamy do wysłuchania Księgi Jonasza. 2021-04-23 Mamy jeszcze na dziś Księgę Ozeasza dla Was. Owocnego słuchania. 2021-04-23 Kolejna księga Starego Testamentu gotowa, oto Księga Daniela. Zapraszamy. U15cVXr. 71 495 170 371 277 199 200 163 135

przyjdzcie do mnie wszyscy którzy